Parę minut po godzinie 21 dostaliśmy zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego prawdopodobnie z jedna osobą w środku. Do działania wyjechały dwa zastępy z naszej jednostki w składzie siedmiu druhów. Na miejscu zdarzenia pierwsi byli ochotnicy z OSP Gorłówka. Palący się budynek okazała się domkiem letniskowym w którym mieszkał mężczyzna w wieku około 70 lat. Po dojechaniu na miejsce całe zabudowanie było w ogniu a dach był już zawalony. Śnieg i brak możliwości dojazdu bezpośredniego dojazdu do zdarzenia spowodował że trzeba było rozwinąć prawie 100 m linii głównej i dopiero wtedy dwoma prądami wody przystąpić do działania. Przed przybyciem posiłków z JRG w Ełku pożar został ugaszony a w pogorzelisku znaleziono zwęglone ciało. Nasze działania zakończyły się póżno w nocy po zakończeniu prac przez policje i prokuratora. Pożar ten w naszej gminie jest najtragiczniejszy w tym stuleciu.
Film z akcji można zobaczyć tutaj
Zdjęcia Radek Nowacki OSP Gorłówka
